Opowiadanie – Post mortem est nulla voluptas

Opowiadanie napisane przez osobę przedstawiającą się jako Reekiel, 15 czerwca 2011 roku. Jest to opowiadanie czysto amatorskie młodej dziewczyny, zainspirowany słowiańskim panteonem. Post mortem est nulla voluptas Drgania, przyjemnie beżowego dla oka , płynu rozeszły się uderzając o porcelanowe ścianki niczym maleńka seria tsunami. Mężczyzna pochylający się nad naczyniem chuchnął nań przekornie i pieszczotliwie wymieszał … Czytaj dalej Opowiadanie – Post mortem est nulla voluptas

Dla was, welesowe dzieci – wiersz

Zawiał wiatr, huknęły lasy, gdzie dębowe stoją gaje, sierp miesiąca błysnął srebrem, słychać pieśni nadchodzące. Śród kurhanów spieszą ludy, guślarz między groby staje, dziś za dusze modły wznoszą, tam, do Nawii spieszno mknące. Duch guślarza wszelki słucha, ten zaś hołdy inkantuje, lud ofiary, krwią zbroczone niesie z ptactwa i zajęcy, oraz zioła i owoce, z … Czytaj dalej Dla was, welesowe dzieci – wiersz

Nad grobem pogańskiego brata – SynPrzedwiecznychBogów

Sen ostateczny, gdzie jego ciało pozostawione pozostanie po kres czasów w ziemi pełnej zimnej wilgoci Do świętych lasów naszych panów wszedł nasz brat, posłannik przodków, obrońca ducha starej wiary Ujrzał moc czterech obliczy Świętowita, magii i wiedzy Welesa, słońca Swaroga, płodności Mokoszy, wieczną wiosnę Jaryły Pośród dębów i sosen biesiadować nasz brat będzie z ojcami … Czytaj dalej Nad grobem pogańskiego brata – SynPrzedwiecznychBogów

Skąd się wzięły czarownice – legenda o pierwszej wiedźmie w słowiańskim świecie

Zdarzyło się to dawno, dawno temu, niedługo po stworzeniu świata. W małej wiosce otoczonej gęstymi lasami pomieszkiwała z rodzicami młoda dziewczyna. Źródła nie podają niestety jej imienia, ale wiadomo, że była bardzo rozumna i sprytna, a przy tym nad wyraz piękna i powabna. Razu pewnego, o bladym świcie, niewiasta wybrała się do lasu nazbierać grzybów. … Czytaj dalej Skąd się wzięły czarownice – legenda o pierwszej wiedźmie w słowiańskim świecie

[VIDEO] Obrzędy Słowian

Rosyjski (dokładnie Noworosyjski) twórca nagrał cykl obrzędów słowiańskich w swoim kraju, bardzo fajnie przedstawione i pokazane całą wspaniałą otoczkę jaka jest także w Polskich spotkaniach obrzędowych. Zacznijmy od początku: Obrzęd ku czci Welesa 2014 czyli WELESOWE: https://vimeo.com/102499287 PERUNOWE - święto Peruna z lipca 2014 roku https://vimeo.com/101784859 Może nie Perunowe, ale wkopanie rzeźby Peruna - może … Czytaj dalej [VIDEO] Obrzędy Słowian

Weles, Wołos – Panteon

Weles (Wołos), jako mityczny antagonista Peruna, jest panem sfery przeciwstawnej dziedzinie Gromowładcy, czyli podziemiom i wodom podziemnym. Ów chtoniczny bóg jest opiekunem i strażnikiem ludzkiego bogactwa i dostatku, wiązanego dawniej zwłaszcza z bydłem. Tak jak Perun był bogiem na którego klął się kniaź z drużyną, tak - zgodnie z relacją Kroniki minionych lat - na … Czytaj dalej Weles, Wołos – Panteon

Dialektyka chaosu i ładu w słowiańskiej mitologii

„Wojna jest matką wszystkich rzeczy.” Kosmogoniczny mit słowiański, który możemy odtworzyć na podstawie badań etnograficznych, zasadza się na walce dwóch sprzecznych ze sobą pierwiastków: uranicznego (wprowadzającego ład) i akwatyczno-chtonicznego (będącego istotą chaosu), z których pierwszy to najpewniej Swaróg, a drugi Weles, zwany także Czarnobogiem (w przekazach ludowych, które uległy chrystianizacji, występują Bóg i Diabeł). Przedstawię … Czytaj dalej Dialektyka chaosu i ładu w słowiańskiej mitologii

Podróż przez ciemny bór

Była letnia noc księżycową noc. Na niebie świecił miesiączek w pełni. W tę noc wybrał się sołtys ze Świątek w daleką podróż. Mówili że do najmłodszego syna, który od roku przebywał w grodzie. Droga sołtysowi wypadłą przez wielki bór, który rozciągał się wedle Klonówki. Szedł wolno od czasu do czasu spoglądał na radosny miesiączek, co … Czytaj dalej Podróż przez ciemny bór

Pogrzeb i Tryzna

Nadchodzi w życiu taka chwila, gdy ktoś nam bliski odchodzi z tego świata. Jest to wydarzenie, które obchodzimy z należnym szacunkiem. Odprawiamy wówczas odpowiednie obrzędy mające na celu pożegnanie bliskiej nam osoby ale przede wszystkim wyłączenie jej z naszej grupy, społeczności, rodziny. Te zabiegi mają na celu ułatwienie odejścia duszy z tego świata do krainy … Czytaj dalej Pogrzeb i Tryzna

Symbole Bogów – grafika Wilk Lubor

Matka Ziemia W wielu kulturach: Al-Lat (mitologia arabska) Astarte (mitologia fenicka) Cihuacoatl (mitologia aztecka) Citlalincue (mitologia aztecka) Danu (mitologia celtycka) Demeter (mitologia grecka) Gaja (mitologia grecka) Hebat (mitologia hetycka) Isztar (mitologia sumeryjska) Izyda (mitologia egipska) Ki (mitologia sumeryjska) Kybele (mitologia frygijska) Maja (mitologia italska i rzymska) Maja (mitologia indyjska) Maria[1] (teologia katolicka i prawosławna) Mokosz … Czytaj dalej Symbole Bogów – grafika Wilk Lubor

Zaświaty u Słowian – Nawia i Wyraj

Nawie i Wyraj Nawie to miejsce, do którego w wierzeniach słowiańskich podążają duchy zmarłych. Pieczę nad nimi sprawuje Weles - srogi pan podziemi. W wierzeniach ludowych opisywano je różnie - raz jako rozległe pastwisko, na którym Weles wyprowadza dusze, innym razem jako rozległe bagno, pośrodku którego znajdował się złoty tron, na którym zasiadał Weles dzierżący … Czytaj dalej Zaświaty u Słowian – Nawia i Wyraj

Charakterystyka Welesa, słowiańskiego boga bydła, magii, przysięg i zaświatów

W panteonie słowiańskich bogów jedną z istotniejszych postaci był Weles lub Wolos. Jest to ogólnosłowiański bóg magii, przysięgi, sztuki i bogactwa jest to także pan świata zmarłych, czyli słowiańskiej Nawii. Przedstawię dwa artykuły jakie udało się znaleźć w sieci.  Weles na jednej ze współczesnych ilustracji     Pośród Bałtów znany był jako Velinas, Velnis, Veles. … Czytaj dalej Charakterystyka Welesa, słowiańskiego boga bydła, magii, przysięg i zaświatów

Wesele czy jednak Weles? – Tomasz Zieliński

http://opolczykpl.wordpress.com/2014/09/17/wesele-czy-jednak-weles-tomasz-zielinski/ Wesele czy jednak Weles? Wesele Stanisława Wyspiańskiego oczarowywało mnie od dziecka. Podczas oglądania filmu z niecierpliwością czekałem na chwilę pojawienia się duchów. Zwłaszcza na jednego – Wernyhorę. Jeśli trochę przysnąłem to rodzice szturchali mnie i budzili. Prosiłem ich o to i zawsze spełniali moje życzenie. Książka jest o niebo lepsza od filmu – jednak … Czytaj dalej Wesele czy jednak Weles? – Tomasz Zieliński