W Polsce używanie znaku swastyki nie jest prawnie zabronione, ponieważ jest to symbol religijny np. w buddyzmie, hinduizmie, rodzimej wierze słowiańskiej oraz w filozofiach m.in. Falun Gong. Zabronione jest propagowanie symboli nazistowskich, na podstawie ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeksu Karnego (Dziennik Ustaw 1997 nr 88 poz. 553) w art. 256 i 257 mówi: Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2002 r.: Propagowanie, w rozumieniu art. 256 i 257 k.k., oznacza każde zachowanie polegające na publicznym prezentowaniu, w zamiarze przekonania do niego, faszystowskiego lub innego totalitarnego ustroju państwa.
TRZY PRZYKŁADY DOBREGO WYKORZYSTANIA SWASTYKI
TRZY PRZYKŁADY ZŁEGO WYKORZYSTANIA SWASTYKI
Propagowanie nazizmu, wandalizm, brak poszanowania zmarłych (obywateli Rzeczpospolitej)
jak mówią Swarożycowe przekazy, swastyka jako samodzielny symbol w Słowianstwie nie występowała. Jest częścią złożonej całości, religia rozbojowa zniszczyła posągi, symbole i dopisała co chciała czy co było potrzebne do propagowania ponad naturalnych przekazów.
Może jaśniej – jaka religia rozbojowa? Ciekawie brzmi, ale może więcej odwagi w wypowiedzi?Według mnie to sekta rozbojowa, jeśli prawidłowo się domyślam,ta która niszczy i panoszy się do dzisiaj. Ma się bardzo dobrze, w tłuszcz i złoto obrasta. Hitler , ( też do tej religii rozbojowej należał) kradł, co najlepsze ze starożytności wierząc , że to mu przyniesie sukces , ale zapomniał wąsaty drań, że kradzione nie tuczy.O Swastyce napisano już bardzo wiele, wszystko więc jest jasne, więc powtarzać się jak zdarta płyta nie ma sensu.
Ponad naturalne przekazy to chyba przesada. Co niby jest w nich takie ,ponad naturę? To tak, jak styl zwany abstrakcyjnym. Podobno „abstrakcja” to jest oderwanie od natury. A czy można cokolwiek oderwać od natury i postawić obok niej?