Spis poetycznych utworów związane ze słowiańszczyzną.
Anonimowi:
- Słowiańska Wiara – modlitwa rodzimowierców
- O historii Państwa Lechickiego
- Przyszedł Niemiec do Polaka – Pieśń ludowa z Wielkopolski
- Kolędy rodzimowiercze na Szczodre Gody
- Goreją Wici – Pieśń z GW 1944
- Widzenie w puszczy – Masław znad Warty
- Chwała Swarożyca – Pieśń Bogów
- Ojcom naszym cześć i sława – modlitwa
- Przyzywam ciebie Swarożycu – modlitwa
- O historii Państwa Lechickiego
- W pałacu z modrzewia w tronowej sali
- Na lipę słowiańską
- Kto ty jesteś? Polak mały
- Lech Czech i Rus
- Kosopleciny
- Piołun
- W pałacu z modrzewia w tronowej sali
- Hymn Słowian – Hej Słowianie…
- Hymn Leśników Polskich
Wojciech Świętobor Mytnik
- Wojciech Świętobor Mytnik „Dębowy Król”
- Wojciech Świętobor Mytnik „Dola”
- Wojciech Świętobor Mytnik „Dolor Ante Lucem”
- Wojciech Świętobor Mytnik „Zapomniany Bóg”
- Wojciech Świętobor Mytnik „Ostatni Dzień W Lesie”
- Moja Wiara – Wojciech Świętobor Mytnik
- Wojciech Świętobor Mytnik „Ubożę”
- Wojciech Świętobor Mytnik – Ohnien
- Wojciech Świętobor Mytnik „Przebudzenie”
- Wojciech Świętobor Mytnik „Płanetnik”
- Wojciech Świętobor Mytnik „Żniwa”
Ryszard Danecki:
- Święty dąb – Ryszard Danecki
- Hymn do Swaroga – Ryszard Danecki
- Pasieka – Ryszard Danecki
- Lędo – Ryszard Danecki
- Noc Kupały – Ryszard Danecki
- Sobótkowa kąpiel – Ryszard Danecki
Antoni Wacyk
- Goreją Wici – Antoni Wacyk
- Szczodruszka. Piosenka na Szczodry Wieczór – Antoni Wacyk
- Szczodruszka II – Antoni Wacyk
- Pieśń żerców – Antoni Wacyk
- Swaróg – Antoni Wacyk
Joanna Żywia Gacparska
- Kobieta-Drzewo – Joanna Żywia Gacparska
- Ostatni Żerca – Joanna Żywia Gacparska
- Pieśń Perunowa – Joanna Żywia Gacparska
- Plony – Joanna Żywia Gacparska
Georgigenses
- Zaśpiew do Jarowita – Georgigenes
- Modła wieczorna (do Trzygłowa) – Georgigenes
- Modła poranna (do Dadźboga) – Georgigenes
Kazimiera Iłłakowiczówna
Ryszard Berwiński
Bogna Jurata Serafińska
Pozostali:
- Rusałka – Maksim Bahdanowicz
- Wiersz leśnej boginki – Danuta Błaszak
- Perun – Władysław Broniewski
- Elegia pruska – Johannes Bobrowski
- Kabacka Noc – Rodmir Dębiński
- Południca – Karel Jaromir Erben
- Wicher Falami Ognia – Franciszek Fenikowski
- Koń Swantewita – Felicjan Faleński
- Rumak Świętowita – Tadeusz Faszczewski
- W Południe – Stanisław Grześkowiak
- Legenda Lechicka – Roman Gorzelski
- Perunowy kamień – Klimor
- Wojtek Knapik – Nasi Bogowie
- Małgorzata Knapp – Swarożyc słońcem lśni
- Pieśń świętojańska o Sobótce – Jan Kochanowski
- Z Córy Sławy – Jan Kollár
- Wróci Światowid, proszę pani, wróci… – Władysław Kołodziej
- Czarny bóg – Janka Kupała
- BUŁA, czyli mit o stworzeniu świata – Przemysław Laskowski
- Ludmiła – Pieśń swadźby
- Światowid – gen. Franciszek Morawski
- Powrót Lechitów – Lechosław Tadeusz Pietruszka
- Modlitwa swadziebna do Swaroga – Michał Rogoziński
- Rodowód – Zygmunt Rumel
- O Drzewa- Ballada Słowiańska – Sati Sauri
- Juliusz Słowacki – Natchnienie
- Ej Ty Ziemio Słowiańska… Ziemio Polska… – Andrzej Szubert
- Tadeusz Wolański – Moim dobrym ziomkom
- Modlitwa do Słońca – Stanisław Wyspiański
- Latarnia na Arkonie – Jarosław Vrchlicky
- Światowid – Andrzej Zaniewski
- Zmierzch – Kazimiera Zawistowska
- Rozmowa Lechicka – Slaviceter
[…] Poezja i pieśni słowiańskie […]
Piękne wiersze, pieśni i modlitwy, przypominające o prawdziwej naturze nie tylko Słowian, ale i Bałtów. Dzięki temu czuję się dumny, że jestem rodzimowiercą, na przekór wrogom naszej wiary. Przy okazji chciałbym opublikować tutaj parę moich wierszy, zahaczających nawet o modlitwy, mam nadzieję, że zastanowisz się nad publikacją mojej poezji, bo chcę, by dotarła do szerszego grona ludzi(wiersze pochodzą z portalu Poetyckie-Zacisze.pl, gdzie umieszczam wiersze pod pseudonimem SynPrzedwiecznychBogów) ;-).
„Jare Święto”
———————
„Nad grobem pogańskiego brata”
——————
„W domu bogów”
—————————————————————————————————————————————
„O moim bracie, który nas opuścił”
Stoję w chramie przed Świętowitem, Swarogiem i Welesem
Już niedługo mojego brata płomienie poniosą swymi dymnymi smugami w niebiosa błękitne, kosmiczne szlaki
Gdy patrzę na ciało brata, czuję nad nim leśny zapach spokoju, tak mocno mieszający się z miętą i sosnową żywicą
Oczy i oblicze niemo mi powiedziały, że już jest w krainie przodków – tego racjonalne myślenie nie ogarnie
Wrócisz do nas, lecz i tam pozostaniesz, za bramą Welesa, za bramą światów, które tylko możemy dojrzeć w swych najskrytszych marzeniach, choć nasza wiara, intuicja i rozum nigdy tego nie pojmą.
—————-
„Poza granicami rozumu”
W sercu mym, marnym, wiedzącym, że przeminie
Stoi wasz wieczny pomnik, przed którym nadzieja wzrasta ku niebiosom, ku Nawii, ku Wyrajowi
Nastanie czas glorii, rozbijający w pył gotyk, barok i rokoko
Gdy przekroczę bramę Wyraju, ogrodu marzeń, gdzie wszyscy się radują, gdzie nic nie przemija licho
Gdy dotknę równinnych łąk Nawii, i ujrzę oblicza tych, co ujrzeli mój świat, który przedtem należał do nich
Będę wiedział, że warto było żyć, choć dokuczają niczym boleści głowy troski wszelakie
Będę wiedział, że warto było spojrzeć swym wrogom prosto w ich wygłodzone przez nienawiść oczy
Będę wiedział, że wasz nektar i ambrozja, scalone w jedno, nazwane wiarą, dodały zaiste mocy, nie było to próżnym złudzeniem
Teraz już wiem, że spośród wielu dróg moja dusza wybierze tą jedyną, co prowadzi na Ślężę, Łysą Górą i do Arkony
Czas mojego ciała nazwę kiedyś skończonym, czas mojej duszy nazwałem już dzisiaj wiecznym
Gdy w lesie kroczę niespiesznie, widzę was mymi oczyma słabymi, czuję wasz kojący, matczyny dotyk, czuję smak poza granicami słodyczy, nieogarnięty doczesnością
Ten las to wy, który zawsze się oprze ścianom ognia, wiatrowym wirom, kroplom deszczu, wzburzeniu ziemi
A ja w nim, uciekający od beznadziei, uciekający od wzniosłych pozorów.